Moi Drodzy. Za nami rok 2016. Dla mojej rodziny, ale także dla mojej firmy był to rok, w którym wiele się wydarzyło. Praktycznie od stycznia aż do dziś – dzień po dniu, tydzień po tygodniu, życie podsyłało nam nowe wyzwania, czasami zaskakiwało, czasami dawało pstryczka w nos lub też w nagrodę głaskało po głowie. Wyszła z tego prawie że książka przygodowa:) Gdy myślałam dziś o projektach, które udało się w GREEN CANOE w tym roku zrealizować – poczułam dumę. To był świetny, bardzo pracowity i kreatywny rok:)
A prywatnie? W upływającym roku dowiedziałam się o sobie samej więcej niż przez ostatnie lata. Np. to – że nadal noszę w sobie dziecko, które potrafi cieszyć się z małych rzeczy, że nadal cieszą mnie kontakty z bliskimi, z przyjaciółmi i że bardzo ich potrzebuję, że sprawianie sobie drobnych i mniej drobnych przyjemności daje mi siłę. Bywa tak, że w tym pędzie i gonitwie zawodowej czasami zapomina się o własnych potrzebach. Zatracamy się w pracy, w codzienności i zakopujemy pod dywan nierozwiązane sprawy, własne marzenia czy plany. A kobiety szczególnie skutecznie spychają swoje potrzeby na szary koniec. Wiadomo – najpierw dzieci, dom…itd. W nadchodzącym roku zamierzam spojrzeć głębiej w siebie – pobawić się z małą dziewczynką, którą ciągle noszę w sercu, spytać ją o czym jeszcze marzy i co wspólnie porobimy? Wam, moi mili życzę dokładnie tego, o czym w głębi duszy marzycie – nawet jeśli są to marzenia z lekka zwariowane:). Spójrzmy uważnie w głąb siebie, poszukajmy swoich najlepszych cech charakteru – i na nich zbudujmy przybywający 2017 rok. ŚCISKAM WAS NAJSERDECZNIEJ i życzę Wam cudownej sylwestrowej zabawy. Do siego roku kochani! :)
Dziękuję za Twój komentarz.
10 komentarzy
Małgorzata 4 stycznia 2017 (14:57)
Asiu, cieszę się , że trafiłam na twojego bloga, miniony rok był rokiem poszukiwań, usystematyzowania pewnych spraw i wyznaczenia kierunków. W roku 2017 mam postanowienie głębszego wsłuchiwania się w siebie, robienia tego czego chcę Ja, stawiam na inspirację i harmonię w każdej sferze życia.
Asiu życzę Ci wszystkiego co najlepsze na ten 2017 r , pozdrawiam ciepło
Marta 2 stycznia 2017 (08:23)
Nawet do pewnych postanowień trzeba dorosnąć. Myślę, że przychodzi taki czas u kobiety, kiedy jak nie powróci do swoich marzeń i planów to zwariuje. Bateria wyczerpuje się przy dbaniu o dzieci, dom, trochę też z wiekiem. Jadąc dzisiaj do pracy, tak właśnie myślałam, że ten rok rozpocznę od przypomnienia o czym marzyłam, co sprawia mi przyjemność, czego nie lubię i czy muszę to robić. Zatrzymam się nad samą sobą. I nawet nie wiem od czego zacznę, co z tego będzie, ale obiecuję sobie że zatrzymam się nad samą sobą. Joasiu zapraszam w tym roku na podkarpacie, do miejscowości gdzie jest piękne Arboretum.
Ola 1 stycznia 2017 (23:19)
Asiu, życzę Ci zdrowia i POWODZENIA we wszystkich Twoich przedsięwzięciach. Dobro, którym emanujesz niech okrąża Ziemię i wraca do Ciebie ze zdwojoną siłą. Inspiruj nadal i wzbudzaj poczucie piękna w swych czytelni(cz)kach i wokół nas. Dziękuję za to, że jesteś!
Pozdrawiam noworocznie. Ola M.
Natalia 1 stycznia 2017 (22:25)
Otóż to – praca, obowiązki przytłaczają nas tak bardzo, że zapominamy często o tym co najważniejsze! O bliskich, o SOBIE! Moim głównym postanowieniem nadchodzącego roku jest RODZINA i CZAS dla niej poświęcony.
July 1 stycznia 2017 (20:02)
I tak właśnie zamierzam zrobić :) Najlepszego dla Was w Nowym Roku :)
July 1 stycznia 2017 (20:00)
I tak też zamierzam zrobić :) Najlepszego w Nowym Roku dla Was również :)
Agnieszka z Mierzei Wiślanej 1 stycznia 2017 (16:43)
Asiu wszystkiego dobrego w Nowym Roku ? pozdrawiam
Agnieszka
Fischerwoman 1 stycznia 2017 (13:15)
Miałaś naprawdę ciekawy rok :) Zajrzałam do Ciebie nie bez przyczyny, w tym roku odświeżam łazienkę i od razu przyszedł mi na myśl Twój blog, przepiękne łazienki w stylu Hampton i skandynawskim. Inspirujesz mnie od dawna i za to chciałabym Ci serdecznie podziękować :) Życzę Ci byś wytrwała w swoich postanowieniach, ale przede wszystkim życzę Ci zdrowia i życzliwych ludzi dookoła siebie. Szczęśliwego Nowego Roku!
Fischerwoman 1 stycznia 2017 (13:15)
Miałaś naprawdę ciekawy rok :) Zajrzałam do Ciebie nie bez przyczyny, w tym roku odświeżam łazienkę i od razu przyszedł mi na myśl Twój blog, przepiękne łazienki w stylu Hampton i skandynawskim. Inspirujesz mnie od dawna i za to chciałabym Ci serdecznie podziękować :) Życzę Ci byś wytrwała w swoich postanowieniach, ale przed ewszytskim życzę Ci zdrowia i życzliwych ludzi dookoła siebie. Szczęśliwego Nowego Roku!
Maszka 31 grudnia 2016 (17:48)
Wielu dobrych szans w Nowym Roku! Pozdrawiam – M.