Wyniki konkursu:) - GREEN CANOE

Wyniki konkursu:)

Wiem, że czekacie. Bez zbędnych słów – i przekonywania, że było ciężko wybrać. Oczywiście, że BYŁO. Ale na pewno o tym wiecie. ponad 260 komentarzy – wspaniałe wszystkie. BARDZO Wam za nie dziękujemy – Fundatorzy nagród, tak samo jak i ja, byli niesamowicie poruszeni jakością i treścią tych wpisów. Powtórzę się, ale to można powtarzać w nieskończoność – mam wspaniałych, mądrych czytelników!
No dobrze, wyniki:
1 miejsce:
Anonimowy15 grudnia 2014 11:45
Dzień dobry!
Pozwolę sobie odpowiedzieć na pytanie 1.
Córeczka,
Mąż i ja – Mama. Leżymy razem na trawie, stykamy się głowami, Słońce
grzeje nam w twarz, wdychamy zapach pięknych Gorców… Oczy mamy
zamknięte. Mówi Mama; „Chciałabym mieć tu, na tej polanie, mały
drewniany domek, śliczne ręcznie robione mebelki, kolorowe tkaniny,
uroczą kuchnię z piecem węglowym i… gromadkę dzieci (Córka wtrąca:
„Mamo, ja chcę siostrzyczkę, Oliwkę”). Mama kontynuuje: „Chciałabym sama
piec chleb, robić sery, wędliny. Chciałabym mieć mały ogródek i sad
owocowy… Chciałabym cieszyć się życiem, chwilą i Rodziną”. Czas na
Córeczkę, Helenkę: „A ja chciałabym małą Oliwkę w domu, żeby się razem
bawić. I chciałabym mieć zwierzaczki: krówki, świnki, owieczki i kury.
Chciałabym też ciuchcię i dużo książeczek”. Kolej Taty: „A ja chciałbym
mieć dobrą pracę, aby móc spełniać marzenia moich Dziewczyn. Chociaż sam
także marzę o domku w górach, zwierzakach i prawdziwym
gospodarstwie….”. Leżymy jeszcze chwilę uśmiechając się do swoich
myśli. Otwieramy oczy… Nie jesteśmy w górach, jesteśmy w naszym małym,
wynajmowanym mieszkanku i leżymy na dywanie. Ale jest nam dobrze…
Wspólnie marzymy, myślimy, planujemy. To nas łączy i scala. Marzeń nikt
nam nie odbierze…
Pozdrawiam serdecznie, życząc pięknych i kolorowych Świąt, spędzonych w gronie Rodziny:)
Magda P.
2 miejsce:
Czy DESIGN i estetyka w pokojach dziecięcych jest wg Was potrzebna?Spotkałam się z mnóstwem opinii mówiących, że projektowanie
przestrzeni dla dziecka to bardziej wymysł rodziców, niż ich
pociech. Bo dzieciom tego nie potrzeba, nie zwracają na to uwagi.
Nic bardziej mylnego! Nie zgadzam się z takimi opiniami absolutnie.
Dziecko może nie być jeszcze świadome, jak ważne jest jego
otoczenie, ale zapamiętuje je i właśnie w nim się rozwija od
pierwszych dni życia!
Spójrzmy przez pryzmat nas samych – z niemałym wzruszeniem
wspominamy często meblościanki, fototapety, makatki i twarde misie
czy lale, które siedziały gdzieś w kącie. Ja pamiętam barwy,
pamiętam desenie. Pamiętam – i kojarzę to wszystko z cudownymi
latami dzieciństwa.
Nasze dzieci też to czeka. Kiedyś usiądą sobie na tapczanie i
powiedzą: mamo, a pamiętasz tą skrzyneczkę na kółkach, tą która była
pełna klocków? Mamo, ja przecież miałem podobny kolor kocyka!
Będą wspominać, będą pamiętać i kojarzyć to. Z momentami, uczuciami,
konkretnymi sytuacjami.
Projekt przestrzeni rozwoju dziecka wpływa również na jego tu i
teraz. Udowodnione jest przecież, jak bardzo kolory wpływają na nasz
nastrój. Udowodnione jest, że już niemowlaki przywiązują wielką wagę
do kontrastowych barw. Kolory przykuwają uwagę, wzbudzają
zainteresowanie, wywołują emocje. Najdrobniejsze elementy mogą mieć
znaczenie, o których nie jesteśmy nawet świadomi!
Wiadomo – rodzic ma swoją wizję projektu dziecięcego pokoju. Ma swój
styl i swoje poczucie estetyki. Ale nie jest to złe! Każdy z nas ma
swój smak, swoje wyczucie piękna. To nas opisuje. Utożsamiamy się z
tym. Niech więc nie dziwi nikogo, że część naszego charakteru i
ekspresji chcemy przekazać najważniejszym, najkochańszym w świecie
osobom!
Chcemy dla dzieci jak najlepiej. Więc staramy się stworzyć im
przyjazną przestrzeń. Otoczenie, które nie tylko się spodoba, ale
będzie stymulować rozwój.
Nie boję się tego. Nie boję się gadżeciarstwa, designu,
kombinatoryki i inwencji w projekcie pokoju dziecka. To jego mały
świat. Świat, w którym rośnie, bawi się, uczy. Świat, w którym chcę
współuczestniczyć.
Po prostu. I z miłości.
Pozdrawiam,
justyna

3 miejsce:

 

Mialam to szczescie miec cudowne, radosne dziecinstwo; rodzice robili wszystko, zebysmy czuli sie kochani, wazni, doceniani i wyjatkowi uczac nas przy tym szacunku do ludzi i siebie nawzajem…wiem, ze nie zawsze bylo im latwo ale w jakis magiczny sposob potrafili ubarwic nawet najbardziej szara rzeczywistosc…pamietam do dzis jak sklejalismy wszyscy skorzane guziki do mebli tapicerowanych, zeby dolozyc do wspolnych wakacji, nie pamietam ile razy nie moglismy wyjechac na wspolny wypoczynek, bo najzyczajniej nie moglismy sobie na to pozwolic,ale do dzis mam w pamieci kazdy nasz wyjazd…
Pisze o tym wszystkim, bo patrzac wstecz na swoje dziecinstwo uswiadamiam sobie, jak wazna jest milosc, wsparcie i poczucie bezpieczenstwa, jakie otrzymujemy od najblizszych i jak bardzo wplywaja one na to, jakimi ludzmi jestesmy…i nie wazne ile czasu wspolnie spedzamy, nie moge zgodzic sie z przekonaniem, ze w „dobie” permanentnego braku czasu musimy kazda wolna chwile organizowac tak, aby byl to czas spedzony efektywnie…jestem przekonana, ze wypad w gory, czy do muzeum moze byc rownie wazny co wieczorne bajdurzenie przy kubku goracej czekolady albo nawet wspolne ogladanie po raz dziesiaty „Krolewny Sniezki”. Wazna jest bliskosc i krazace po domu pozytywne emocje, zapach wspolnie ukreconej babki i po raz kolejny przypalonego przez tate mleka na kakao…
Przechodzac do meritum;) dla nas zawsze wyjatkowe sa niedzielnie sniadania (poprzedzane wspolnymi sobotnimi zakupami…kazdy wowczas robi zaopatrzenie na swoja niedzielna propozycje:)..a w niedzielny poranek szalejemy w kuchni przygotowujac te wszystkie pysznosci i swietnie sie przy tym bawiac…to za kazdym razem magiczny czas;) i nie oddalabym tych porankow za zadne skarby:)Pozdrawiam! Monika monikap_x@wp.pl



I znów – wyróżnienie niespodzianka:)

Czy DESIGN i estetyka w pokojach dziecięcych jest wg Was potrzebna?Estetyka jak najbardziej. Oczywiście ta ‚z definicji’, bo każdy rzecz jasna ma inne poczucie estetyki. Jest ona potrzebna zawsze i wszędzie. Dziecko uczy się od małego. Uważam, że jeśli będzie przebywało w pokoju urządzonym w sprzyjający dla kształcenia i rozwoju sposób już od maleńkiego będzie mogło się lepiej rozwijać. Mam tu na myśli odpowiednio dobrane kolory. Wszelkiego rodzaju pastele jako tło, które uspokajają i wyciszają oraz barwne dodatki, aby dziecko miało styczność z wielobarwnością, która jest bardzo ważna. Lepiej niż pastele oddziałuje na zmysły dziecka. Przywodzi na myśl różne konkretne przedmioty, owoce, warzywa, kształty. Design to dla niektórych kwestia sporna. Dla mnie to chleb powszedni :) Bo czym tak naprawdę jest design? To nic innego jak kreatywność, umiejętność abstrakcyjnego myślenia i przenoszenia tego na rzeczywistość. Design jest wszędzie dookoła nas. Czemu np. za design nie uznać chociażby gry planszowej? Estetycznie wykonany pomysł, który zrodził się w czyjejś głowie. A co z panią (nazwiska nie pamiętam, ale wciąż żyje), która w czasach PRLu projektowała wielofunkcyjne meble dla dzieci? Radości było co niemiara. Mebelki można było składać, rozkładać, przemieszczać dane elementy. Niektóre działały na zasadzie klocków. To właśnie jest design. Mam wrażenie, że na słowo ‚design’ ludziom stają przed oczami tylko krzesła Eiffel Wood Arm lub inne tego typu rozwiązania. A czemu nie spojrzeć na to z innej strony? Że urządzić pokój dziecięcy ‚designersko’ to nic innego jak urządzić go po prostu z pomysłem? Pokój pełen zagadek i niespodzianek, które dziecko z biegiem czasu może odkrywać. Różnorodność barw, faktur, kształtów. Do tego ‚designerski’ własnoręcznie zrobiony, patchworkowy pled, wystrugane zabawki z drewna i wspólnie z dzieckiem zrobione ozdoby z masy solnej. Pomysłów jest wiele, nie ma się co ograniczać do ogólnie przyjętych norm urządzania dziecięcego pokoju. Mam wrażenie, że to właśnie dzieci czasami powinny uczyć nas designu, w końcu to one mają najlepsze pomysły i nie myślą szablonowo :) Przy okazji anegdotka o mojej 4 letniej siostrzenicy, która uwielbia ogórki w każdej postaci. Spytała mnie co ma mi narysować, a ja na to od niechcenia, że ogórka. Po chwili przychodzi do mnie z rysunkiem zielonej sterty i mówi ‚ciocia, narysowałam Ci mizerię’.

Wygranym – GRATULUJEMY:) i prosimy o przysłanie adresów do wysyłki nagród na maila: greencanoe@interia.pl.
Pozostałych czytelników zapraszamy na kolejne konkursy, które już wkrótce oraz do poczytania –  TUTAJ:) i TUTAJ, gdybyśmy jeszcze kogoś nie zdołali przekonać, że warto razem sobie grać:)

Do usłyszenia niebawem moi mili! :)

Dziękuję za Twój komentarz.

23 komentarze

  • comment-avatar
    Anonimowy 19 grudnia 2014 (19:38)

    Asiu zmień tło na blogu z wiosenno-letniego na jakieś zimowe. Aż dziwne mi u Ciebie jeszcze je masz.
    Pozdrawiam
    Kasia G-G

  • comment-avatar
    Anna z www.dziecioblog.blogspot.com 18 grudnia 2014 (11:04)

    Uff nareszcie mam chwilę. Wprawdzie z najmłodszym na kolanach (najmłodszy skanduje wum wum ihahahco oznacza, że mam mu puścić piosenkę o aucie i koniu), no ale lepszy rydz niż nic. Widzę, że przez moje perypetie komputerowe (informatyk choć chyba powinnam napisać "informatyk" zamiast usprawnić laptop, zepsuł go) sporo mnie ominęło – konkursy, bajery, eh taki los. No ale ja nie o tym. Ostatnio zaangażowałam się w akcję Robótka 2014. Zaczęłam coś o tym pisać, ale widzę, że są jakieś problemy z komentarzami i mój też nie przeszedł. Generalnie chodzi o to, żeby wysłać kartki, listy, wierszyki, gadżety zrobione samemu lub jakieś drobne prezenty wychowankom Domu Pomocy Społecznej w Niegowie – ludziom z różnego rodzaju niepełnosprawnościami, którzy nie mają rodzin, ale za to opiekunów mają na schwał. Nie chodzi o wsparcie finansowe, a o okazanie, że ktoś o nich myśli. Pomyślałam, że mogłabyś o tym napisać, bo zagląda tu dużo kreatywnych. Poza tym jest tam kilku amatorów bakalii – może szepniesz słówko ambasadorskiej marce? Tutaj info o akcji: http://jestrobotka.blogspot.com/ A tu opis jednego z podopiecznych:
    Zbyszek Sz. (51), proszę Pań i Panów, to nie byle kto. To samozwańczy zastępca Dyrekcji Domu. Zbyszek krąży po obiekcie z saszetką, z telefonem, z radioodbiornikiem i nic Zbyszkowej uwadze nie umknie. Zbyszek pomoże, przypilnuje, posprząta, doglądnie, zajmie się wszystkim. Gdy mu w ręce wpadnie gazetka reklamowa z hipermarketu budowlanego będzie przeglądał i robił sobie listy rzeczy, które są mu niezbędnie potrzebne. Natychmiast. Z tą listą będzie biegał za Dyrekcją. Uparcie! Ulżyjcie Dyrekcji! Podrzućcie Zbyszkowi jakiś sprzęt dla majsterkowicza. Jakieś obcęgi, młotek, śrubokręt. Do tego Zbyszek przepada, tak jak Janek, uwielbia zajmować się domowym zwierzyńcem. A poza tym ze Zbyszka to wielki wrażliwiec. Zbyszek zdaje sobie sprawę ze swej niepełnosprawności, inności i jak nikt potrzebuje akceptacji nas "zdrowych". Pozdrawiam Obca Baba z kanapy

  • comment-avatar
    Latte House 17 grudnia 2014 (22:26)

    Gatulacje dla Wygranych i dziękuję za zabawę;-)
    Pozdrawiam ciepło

  • comment-avatar
    Agnieszka 17 grudnia 2014 (19:03)

    Serdecznie gratuluję wygranych:)Super!!:))
    Serdeczności:)

  • comment-avatar
    Anonimowy 17 grudnia 2014 (11:40)

    Bardzo dziękuję za wybranie mojej odpowiedzi. Radość moja jest tym większa, że wczoraj obchodziłam urodziny :) Bardzo, bardzo dziękuję i życzę pięknego dnia (choć bez śniegu, na który tak czekamy).
    Magda P.

  • comment-avatar
    MagdaSL 17 grudnia 2014 (10:37)

    Gratuluję wygranym.
    Tak się zastanawiam, dlaczego nie zatwierdziłaś mojego wpisu.
    Pozdrawiam i miłego dnia.

    • comment-avatar
      GreenCanoe 17 grudnia 2014 (18:18)

      Witam. Wszystkie konkursowe komentarze, które do nas dotarły zostały zatwierdzone. Jeśli na stronie jest dużo ludzi- a w ciągu ostatnich dni każdego dnia było około 10 tysięcy czytelników – jak się domyślam, mogły wystąpić jakieś problemy w wysyłaniu komentarzy do akceptacji. Inaczej nie umiem wytłumaczyć tej sytuacji. Ale bardzo przepraszam, jeśli poczuła się Pani zawiedziona.

    • comment-avatar
      Anonimowy 19 grudnia 2014 (23:49)

      Mój też gdzieś przepadł, a był wysyłany po 23. I z tego co widze po 18.13 już nie ma nowych komentarzy.
      Pozdrawiam

  • comment-avatar
    Agata Murawska 17 grudnia 2014 (07:57)

    Gratulacje dla wygranych i dziękuję za udział w zabawie:)))
    Pozdrawiam.

  • comment-avatar
    Agnieszka 17 grudnia 2014 (07:39)

    komentarze, które zajęły 1 i 3 miejsce i mnie ujęły za serce najbardziej, cieszę się bardzo, że zostały wyróżnione! GRATULUJĘ WSZYSTKIM, zwycięzcom nagród, a pozostałym uczestnikom wspaniałych pomysłów, ciepłej atmosfery i szczęśliwych chwil, które potraficie wyczarować w Waszych domach :-)

  • comment-avatar
    tinah 16 grudnia 2014 (23:11)

    jejku! dziękuję bardzo za 2. miesjce! wspaniała nowina na nocny początek cudownej środy!

  • comment-avatar
    Anonimowy 16 grudnia 2014 (23:04)

    Sciema.

  • comment-avatar
    Panna Matka 16 grudnia 2014 (22:05)

    Gratki od Panny Matki!
    szalenstwa-panny-matki.blogspot.com

  • comment-avatar
    llooka - K a r o l i n a 16 grudnia 2014 (21:53)

    Asiu wzruszyłam się przy wygranym komentarzu! Bardzo zasłużone wyróżnienie!
    Warto marzyć, a ja jestem tego przykładem:)))

  • comment-avatar
    Anonimowy 16 grudnia 2014 (21:50)

    Bardzo fajne teksty. Szczególnie ten, który zajął pierwsze miejsce!

    Wszystkich serdecznie pozdrawiam,

    Ola

  • comment-avatar
    Anonimowy 16 grudnia 2014 (21:47)

    Gratuluję zwycięzcom! świetne są te historie. Też próbowałam wczoraj wziąć udział w tym konkursie, wysyłałam komentarz około 20 i to dwukrotnie, niestety nie pojawiła się w komentarzach, a był adekwatny i na temat. Nie wiem dlaczego nie został zatwierdzony…?
    Iza

    • comment-avatar
      GreenCanoe 17 grudnia 2014 (18:13)

      Pani Izo – nie mam pojęcia, do nas na pewno nie dotarł. Wszystkie komentarze były zatwierdzane.

  • comment-avatar
    Mamelkowo 16 grudnia 2014 (21:45)

    Gratuluję:)

  • comment-avatar
    Karina Chwila wytchnienia... 16 grudnia 2014 (21:41)

    piękne wpisy…;))) gratuluję zwycięzcom;)))

  • comment-avatar
    KLAUDIA WIECZOREK 16 grudnia 2014 (21:41)

    Serdecznie Gratuluje Wszystkim. Jesteście wspaniali. A nominacja pierwszego miejsca wzruszyła mnie mocno dając poczucie że wszytko czego pragniemy jest w naszej miłości do bliskich i tylko z nimi realizacja marzeń ma sens. Buziaki Klaudia

Skomentuj

Szanuję Twoją prywatność, Twój adres mailowy nie będzie widoczny.