HOTEL HAFFNER **** Sopot

Żeby jako hotel, zdobyć 4 gwiazdki, trzeba spełnić bardzo dużo wymogów, a jeszcze więcej zachodu kosztuje, by później je utrzymać. Pracownicy tego miejsca na pewno wiedzą o tym bardzo dobrze. Tak miłej, bezszelestnej i profesjonalnej obsługi można się spodziewać jedynie w tej klasy obiektach. Sam hotel, zadbany i z wyczuciem na detal. Miłym akcentem i od razu przeze mnie zauważonym były świeże kwiaty – poustawiane w każdym hotelowym zakątku. Niewątpliwym wyróżnikiem na tle trójmiejskich hoteli premium, jest dla Haffnera bardzo rozbudowana oferta dla dzieci. Zadbano, by nasze pociechy miały gdzie się bawić, a w wakacje i ferie dodatkowo przygotowywane są dla nich atrakcje i eventy. Dla zapracowanych rodziców, którzy chcą choć godzinkę pobyć sami  i odpocząć, bardzo fajna propozycja. Ale mnie zachwyciła zgoła inna oferta Hotelu Haffner – a mianowicie  – SPA:). Cudowne, relaksujące, w pełni profesjonalne. Z dużym basenem, z całą ofertą zabiegów gabinetowych, masaży i tym podobnym przyjemnościom. Te usługi również oceniam bardzo wysoko, a skorzystałam z większości oferowanych zabiegów.

Jak się okazało Hotel Haffner słynie w trójmieście z rewelacyjnej cukierni ( tak, pieką swoje ciasta na miejscu i oferują również usługi cateringowe ). Zapewniono mnie, że do wypieków używa się tylko naturalnych składników, a receptury, zanim staną się częścią menu – są wielokroć sprawdzane i ulepszane. Haffnerowskie torty to małe dzieła sztuki – aż żal je kroić:) Bardzo przypadła nam również do gustu autorska propozycja szefa kuchni – Łukasza Szczepaniaka. Wyczuleni na jakość składników, od razu doceniliśmy ich sezonowość i niebanalne połączenia smaków. Co tu dużo mówić – było PYSZNIE:)